BLOGMAS 2020. Świąteczne pieczenie
Ciasteczka maślane składniki:
300g mąki przennej
100g cukru pudru
2 żółtka
200g masła zimnego
Sposób przygotowania:
Składniki na ciasto zagnieść na jednolitą masę. Masło pokroić
wcześniej na małe kawałki. Owinąć ciasto w folię spożywczą i wstawić do lodówki
na ok. 1 godzinę.
Schłodzone ciasto krótko zagnieść i rozwałkować na posypanym
mąką blacie na grubość ok. 5 mm. Z ciasta wykrawać dowolne kształty foremką i
układać je w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 15 minut, jedną blachę po
drugiej, w temperaturze 180°C (grzałka góra- dół), aż ciasteczka lekko się
przyrumienią. Po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia.
To jest przepis, który kiedyś wynalazłam na stronie Domowe Wypieki. Troszeczkę go zmieniłam pod swoje preferencję. Ciasteczka wychodzą pyszne! Są kruche i słodziutkie.
Czy lubicie ciasteczka maślane? Co pieczecie na Święta Bożego
Narodzenia?
Wiki
Bardzo fajny i prosty przepis, muszę zrobić takie ciasteczka ;)
OdpowiedzUsuńjaki fajny przepis! z chęcią wypróbuję :) https://czynnikipierwsze.com/
OdpowiedzUsuńJa na dniach będę robić pierniczki :D
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
Uwielbiam maślane. :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że mi przypomniałas : nie mam cukru pudru w domu. :D
Great post love to see it
OdpowiedzUsuńCudne wypieki ❤
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post :) magdatul-fan.blogspot.com.
W naszym domu też jest tradycja pieczenia ciasteczek, robię je wspólnie z mamą a najmłodsi ozdabiają rożnymi smacznymi dodatkami :). Najmłodsi już są młodzieżą ale dalej to sprawia frajdę :D
OdpowiedzUsuńMy na święta zawsze pieczemy pierniczki. W grudniu cała rodzina rwie się do wypieków :)
OdpowiedzUsuńSuper. Cisteczka na święta to tradycja
OdpowiedzUsuńUuu mniam !!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! <3
Świąteczne wypieki są najpyszniejsze! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ja ciasteczek maślanych nigdy nie robiłam, za to na święta tradycyjnie zrobiłam pierniczki, tym razem z przepisu Anny Bardowskiej i wyszły przepyszne. Jeszcze nigdy nie były tak dobre :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku, Melka blogerka