Pielęgnacja ciała i cery


Hejka! Chciałabym wam pokazać produkty, które używam do pielęgnacji twarzy jak i całego ciała. Są to rzeczy bardzo dobrze przeze mnie sprawdzone, ponieważ dosyć długo już je używam i ciągle kupuję, gdy zużyję.
 Codziennie zmywam makijaż płynem micelarnym, używam trzech różnych na zmianę. Wszystkie są bardzo delikatne i nie podrażniają mi skóry, która jest bardzo wrażliwa, a do tego świetnie radzą sobie z mocnymi makijażami. Warto wspomnieć, że mają przyjemny zapach.
  •          Garnier 3 w 1 do skóry wrażliwej
  •          Nivea płyn dwufazowy z wodą różaną
  •         Bielenda ekspert czystej skóry, nawilżający



Po za tym codziennie rano nakładam krem na całą twarz. Jest to bardzo ważne, bo zapobiegamy wysuszaniu się cery oraz w jakimś stopniu zmniejszamy pojawianie się zmarszczek, które trzeba zapobiegać w młodym wieku, a nie na starość. Mam dwa ulubione jednej firmy.
  •          Nivea Essentials urban skin ochrona, SPF 20
  •          Nivea Essentials 24H booster nawilżenia + odżywienia

Niezastąpiony mam balsam do ciała, który obecnie używam ciągle i ciągle. Mam bardzo suchą skórę, a on radzi sobie z tym perfekcyjnie. Dzięki codziennemu używaniu moja skóra jest delikatna i aksamitna.
  •   Eveline cosmetics BodyCarmed malina nordycka, skóra sucha, wrażliwa alergiczna


Bardzo ważna jest też u mnie pielęgnacja dłoni, pomagają mi w tym kremy z Ziaji. Uwielbiam wszystkie, ale mam swojego ulubieńca.  Zimą używam ciągle, latem dużo mniej, ponieważ dłonie nie wysuszają się tak szybko i aż tak często.
  •          Krem do rąk z proteinami kaszmiru i masłem shea, nawilża, chroni, wzmacnia

Uwielbiam robić raz-dwa razy w tygodniu maseczki, w kremie jak i te w płachcie. Maseczki głownie używam nawilżające, regenerujące, z witaminami, zapobiegające pierwszym zmarszczkom, czy też te poprawiające koloryt skóry. Jest to dla mnie również świetny sposób na relaks, nazywam to „domowym spa”.
  •          Koreańskie w płachcie
  •          Kremowe z Ziaji


Kilka razy dziennie nawet używam balsam do ust, jest niezastąpiony, uwielbiam każdy kolor, smak. Jestem przewrażliwiona na punkcie ust i jak tylko czuję, że są lekko suche od razu nawilżam, ale to też jest tak jak w przypadku dłoni. Latem rzadziej się przesuszają.
  •          Nivea



Wszystkie produkty tutaj polecam wam z całego serduszka, oczywiście wiadomo, że trzeba pamiętać o dostosowaniu wszystkiego do swoich potrzeb i cery, ale te produkty bardzo lubię. Wspomnę jeszcze o tym, że biorę witaminę D3 w kapsułkach i bardzo dobrze to wpływa, na jakość mojej skóry jak i włosów, więc warto inwestować. Wydaję mi się, że nie mam ubogiej pielęgnacji, ale chciałabym ją jeszcze powiększyć.
Życzę zdrówka i dużo rozsądku w tych czasach. Zapraszam jutro na post Karoliny.
Wiki!

Komentarze

  1. Maseczek z Ziaji kiedyś używałam, teraz do nich wróciłam przez Ciebie ;) a płyn micelarny z Garniera to już chyba legenda genialny jest a co najważniejsze (dla mnie) nie szczypie w oczy mimo, że jestem alergikiem i często mam z tym problemy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Wiktorio,
    Jako "dziennikarka" powinnaś wiedzieć, że wykorzystując zdjęcia z internetu, powinnaś podać źródło. Bardzo nieładnie jest używać w swojej pracy czegoś co Twoje nie jest.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi Anonimie,
      To są grafiki produktów kosmetycznych, a źródłem, które jest podane na każdym produkcie jest firma.
      Zdrówka :D

      Usuń
    2. Źródłem nie może być firma. Źródło to np. strona internetowa, książka lub zdjecia/tekst zapożyczone z czyjejś pracy. Rozumiem, że możesz jeszcze tego nie wiedzieć, bo dopiero zaczęłaś studia. Piszę Ci to po to, abyś zaczęła zwracać uwagę na to, bo w przyszłości na pewno bardzo Ci się przyda (przy pisaniu pracy licencjackiej badź artykułów). Nie podając źródeł możesz zostać posądzona o plagiat.

      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
    3. To nie jest zdjęcie, lecz grafika produkty, która należy do firmy, która wyprodukowała ten produkt, a więc mówiąc drugi raz - firma jest źródłem. Więcej razy powtarzać się nie będę, każdy prosty człowiek zrozumie. Posądzać może każdy o wszystko, pytanie tylko czy wygra.
      Jeszcze raz życzę zdrówka :D

      Usuń
  3. Bardzo lubię ten płyn micelarny <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten płyn micelarny z Garniera używam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Płyn micelarny od Garniera jest naprawdę świetny, a balsam do ust to ostatnio niezbędnik w mojej torebce :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja niestety do Nivea się zraziłam, bo niby miał być odpowiedni dla suchej skóry, a mnie bardzo uczulił. Ale Bielenda i Ziaja nigdy mnie nie zawiodły.

    OdpowiedzUsuń
  7. Akurat nie miałam nic z podanych produktów, ale marki bardzo dobrze znam :) Moja ulubiona to... nivea! Najbardziej sentymentalna marka wszystkich polaków urodzonych przed rokiem 2000 :D Wspaniały, bardzo ciekawy i inspirujący wpis :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam żadnego z tych produktów:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam żadnego z tych produktów, ale wiele z nich znam z opinii :)
    Jestem mega ciekawa tego płynu z Garniera, bo o nim słyszałam chyba najwięcej :)
    Niezwykle mnie też ciekawią te kremy z Ziaji :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty