Aloes - przyjazna roślinka
Hej! Dzisiaj chcę wam powiedzieć troszkę o zastosowaniu i właściwościach,
jakie posiada aloes. W obecnych czasach jest to dosyć popularna roślina czy też
kosmetyki wytworzone z niej. Parę lat temu kupiłam Aloes Vera, jako roślinka w
doniczce i tak do tej pory hoduję. Jest bardzo przydatny, używam go do kilku
rzeczy, a on bardzo szybko rośnie, czasem nie nadążam go obcinać.
Co jest w aloesie?
Miąższ znajdujący się w liściach aloesu jest jego
najcenniejszym elementem. W 96% procentach składa się z wody. Miąższ w liściach
aloesu bogaty jest m.in. w:
- polisacharydy,
- tłuszcze, w tym kwasy tłuszczowe: arachidonowy,
kaprylowy, linolowy, linolenowy, palmitynowy, stearynowy,
- kwasy organiczne (cytrynowy, jabłkowy, winowy,
cynamonowy) oraz kwas salicylowy,
- enzymy roślinne,
- aminokwasy egzo- i endogenne,
- beta-karoten, witaminy z grupy B, C,
- sole mineralne m.in. wapnia, cynku, fosforu, żelaza,
potasu, manganu,
- biotynę,
- kwas foliowy,
- przeciwutleniacze w tym polifenole.
Jakie ma właściwości lecznicze?
Aloes od dawna jest wykorzystywany w medycynie, tutaj stosuję
się go, jako zagęszczony lub wysuszony sok z liści aloesu. Dzięki wysokiej
zawartości polisacharydów aloes może wspomagać leczenie takich schorzeń układu
trawiennego, jak różne stany zapalne, czy wrzody żołądka i dwunastnicy. Zawarte
w aloesie antrachinony stymulują jelita do pracy, wspomagając metabolizm i
zapobiegając zaparciom. Właściwości przeciwzapalne aloesu wykorzystuje się,
jako wsparcie w leczeniu zespołu jelita drażliwego, choroby
Leśniowskiego-Crohna oraz wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Wyciąg z
aloesu wzmaga produkcję żółci, dlatego może być stosowany wspomagająco przy
zaburzeniach wątroby. Zwiększa również produkcję soku żołądkowego, zatem może
być skutecznym środkiem na pobudzenie łaknienia. Korzystne działanie na stan
skóry skłoniło badaczy do sprawdzenia właściwości aloesu przy niektórych
schorzeniach. Miejscowe stosowanie żelu aloesowego może być pomocne w leczeniu
łagodnej i średnio nasilonej łuszczycy. Działa on, bowiem przeciwzapalnie i
antyseptycznie. W medycynie ludowej zaleca się używanie wyciągu z aloesu do
łagodzenia nieprzyjemnych skutków ukąszeń i użądleń owadów.
Aloes i kosmetyka?
Zawarty w aloesie kwas salicylowy zmniejsza stan zapalny i
łagodzi ból. Polisacharydy stymulują produkcję włókien kolagenowych, dzięki
czemu przyspiesza gojenie ran i regenerację uszkodzonej skóry. Aloes łagodzi
również podrażnienia, a także nawilża i ujędrnia skórę.
Jak już pisałam, bardzo często wykorzystuje aloes. Odkrawam
liść od roślinki, potem przekrawam na pół i ścieram jego wewnętrzny sok. Robię
z niego maseczki na twarz, na ciało oraz na włosy. Dzięki niemu cera jest
nawilżona, a włosy delikatniejsze oraz lepiej się układają. Można nim również
smarować stłuczenia i poparzenia słoneczne - zmniejszy ból i przyspieszy
gojenie. Genialnie się sprawdza, jako płyn do demakijażu. Jeśli sok z aloesu
jest zbyt gęsty wtedy rozcieńczam go kilkoma kroplami wody.
Polecam wam z całego serduszka zaopatrzyć się w kosmetyki z
aloesem, ale jeśli lubicie hodować roślinki tak jak ja to polecam kupić właśnie
roślinkę w doniczce. Jest to nie wielki koszt, a aloes nie ma też dużych
wymagań. Trzeba pamiętać o częstym podlewaniu, a bardzo szybko będzie rósł.
Wiki!
Bardzo lubię aloes w każdej formie. Wszelkiego rodzaju balsamy i żele z tą rośliną sprawdzają się u mnie świetnie, a soki aloesowe są przepyszne!
OdpowiedzUsuńCarrrolina Blog-klik
Też uwielbiam soki :D
UsuńNawet bardzo przyjazna roślinka :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię żel aloesowy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sok z aloesem! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*