Sportowa epidemia
Cześć
wszystkim! Epidemia wciąż trwa i jak na razie nie widać końca. Ale oderwijmy
się wszyscy na chwilę od tego.
Zawsze
lubiłam ćwiczyć, chodzić na siłownie. Jednak od dłuższego czasu ćwiczę sobie w
domu, czasami jednak zaniedbywałam to. Teraz mam bardzo dużo czasu, więc się
pilnuję i mam zamiar to utrzymać nadal po minięciu epidemii. Wiosną i latem
bardzo lubię biegać, czekałam właśnie na ciepłe dni, ale jak widać, to jest
kolejna przyjemność, którą odebrał mi koronawirus.
W obecnym
czasie nie mamy dostępu do siłowni, zajęć sportowych, czy nawet ćwiczeniu na
świeżym powietrzu. Jednak w internecie pojawia się wiele różnych filmów, zdjęć
czy nawet zajęć online prowadzonych z trenerami. Wiele instagramowiczek
regularnie uprawiających sport wstawia nam filmiki, plany treningowe, a nawet
diety, abyśmy wykorzystali ten czas dobrze i popracowali nad swoim ciałem.
Uważam, że
sport jest ważny w naszym życiu, aktywność fizyczna bardzo dobrze wpływa na
nasze zdrowie, ale również na nasze samopoczucie. Chyba już wszyscy wiemy, że w
czasie aktywnego ruchu wydzielają nam się hormony szczęścia. Ćwiczę nie po to,
aby schudnąć, nabrać wysportowanej sylwetki, ale po to, żeby być zdrową, a
naprawdę sport daje dużo przyjemności i obniża mój stres. Jestem z osób, które
bardzo lubią swoją sylwetkę mimo, że nie jest ona kanonem piękna w dzisiejszych
czasach. Uważam, że każda osoba powinna siebie kochać i dążyć do tego, aby być
osobą, z której będzie dumna. Nie ważne czy nasze upodobanie to chude ciało,
albo wysportowane, albo z krągłościami. Pamiętajmy, że to my sami mamy być dla
siebie idealni.
Ja korzystam obecnie z aplikacji, z którą ćwiczę. Jest to: Spalanie tłuszczu w 30 dni. Bardzo lubię przeróżne serię, które mamy w niej do wyboru i naprawdę polecam!
Ostatnio
zakupiłam na Zalando legginsy do ćwiczeń firmy under armour. Są bardzo wygodne,
a przy okazji mam większą motywację do ćwiczeń. Więc kochani, ćwiczcie w domu,
zamawiajcie akcesoria sportowe, a przetrwamy pandemię w dobrym nastroju i w
zdrowiu! Zapraszam też do Aleksandry, która pisała notkę o jodze.
Wiki
Trening to jedyna rzecz jaka mnie cieszy na co dzień i daje kopa energii, żeby nie załamywać się w tak trudnych chwilach jak teraz :)
OdpowiedzUsuńSuper podejście!
UsuńA ja zamieniłam body step na delikatną jogę w domu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie :D
UsuńJeden malutki plusik tej kwarantanny to fakt, że moje treningi nigdy nie były tak regularne 😂 i na pewno będę się starać, żeby tą regularność utrzymać bo codzienny trening daje kopa do działania
OdpowiedzUsuńWłaśnie... tak samo mam
UsuńSportowa epidemia? Regularnie od 5 lat :) Uwielbiam ćwiczenia zarówno te domowe jak i na sali fitness. Od niedawna jestem także szczerze zafascynowana spinningiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Oby tak dalej!
UsuńJa mam siłę (normalnie pracuję fizycznie) i czas na ćwiczenia, więc korzystam. Joga, pilates, treningi wzmacniające ;)
OdpowiedzUsuńSport to zdrowie :D
Usuńja bardzo lubię ćwiczyć z mel b :) chcę zacząć jeszcze ćwiczyć w domu jogę :) mam teraz na to bardzo dużo czasu :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś ćwiczyłam z mel b ;)
UsuńJa najbardziej lubię bieganie, jazdę na rowerze i oczywiście pływanie. Sport uprawiam głównie dla przyjemności i zdrowia:)
OdpowiedzUsuńBieganie <3
Usuń