Zrób sobie dzień
Zrób sobie dzień, czyli trochę tym,
co możemy zrobić, żeby każdy dzień (Uwaga! Nawet poniedziałek) powitać i
spędzić z uśmiechem. Przedstawię Wam
kilka moich sposobów, ale chętnie też poznam Wasze, dlatego już teraz zapraszam
do komentowania. Powiedzcie, co Wam pozwala zachować pozytywny nastrój w ciągu
dnia?
Po wstaniu spędź chwilę ze sobą. Zazwyczaj pierwszym, co robimy po przebudzeniu
się jest sięgnięcie po telefon i szybki, bądź nie oszukujmy się, zazwyczaj trochę
dłuższy przegląd social mediów. Od samego rana zalewamy swój mózg mnóstwem często
negatywnych informacji z całego świata. Na to jeszcze znajdziemy czas w ciągu
dnia. Rano natomiast usiądźmy na łóżku, zamknijmy oczy i weźmy kilka głębokich
oddechów (można też leżeć, ale to opcja dla odważnych, lub tych, którym nie
spieszy się do pracy). Pozwólmy naszemu umysłowi powoli się obudzić bez
zalewających go informacji. Przed wstaniem powiedzmy sobie, że to będzie dobry
dzień. Koniecznie powiedz to na głos. U mnie same te słowa wywołują uśmiech na
twarzy i nastawiają pozytywnie.
Nie byłabym sobą gdybym w tym
wpisie nie wspomniała o jednej z moich pasji, którą rozwijam codziennie, czyli
o jodze. Joga jest ze mną już chyba od
2017 roku. Jednak regularnie, codziennie z małymi przerwami praktykuję od roku
i zauważyłam dużą różnicę w moim nastawieniu do każdego dnia. Na poprawę humoru
uwielbiam wszystkie praktyki równoważące. Próba utrzymania równowagi w pozycjach
i poprzewracanie się na macie są świetną zabawą.
Rozmowy z przyjaciółmi. Ileż razy
nas denerwują, ileż razy się kłócimy i zastanawiamy, dlaczego ten młotek
(ładnie mówiąc) jest naszym przyjacielem, ale jakie smutne i nudne było by
nasze życie bez nich. Całą paczką ze studiów założyliśmy sobie konfe na
messengrze, i teraz jest to po prostu kopalnia dobrego humoru i grupa wsparcia
psychicznego.
Wyjdź na spacer, przewietrz
umysł. Lato i pogoda, którą mamy teraz w Polsce sprzyja spacerkom, a te z kolei
mają zbawienny wpływ na nasze ciało. Relaksują, pozwalają zebrać myśli a przy
okazji możemy powalczyć o lepszą sylwetkę, dodając odrobinę ruchu do naszego
życia.
Oczywiście, nie mogę zapomnieć o muzyce. Bo przecież komu muzyka nie robi dnia. No mnie zawsze. Radio i dzikie tańce z rana lub wieczorem te już bardziej ułożone, może jakąś lepszą choreografią, zawsze sprawiają, że jest mi lepiej. Spróbujcie włączyć muzykę na słuchawkach i pozwólcie sobie nie myśleć o niczym tylko podążać za rytmem. Nie ważne czy potraficie genialnie tańczyć czy nie. Ważne, żeby sprawiało wam to przyjemność.
No i na koniec znowu nie byłabym
sobą gdybym nie zachęciła was do chwili w wygodnym fotelu, może teraz nie
koniecznie z kocykiem, ale z mrożoną herbatką no i najważniejsze z dobrą
książką. Bo przecież, jeśli już naprawdę realny świat denerwuje nas na
wszystkie sposoby to zawsze można się przenieść do innego świata opisanego w
książce.
Także to było kilka moich sposób
na to jak zrobić sobie dobry dzień. Oczywiście jest ich wiele, wiele więcej,
ale te goszczą w moim życiu. Jestem ciekawa, jakie są wasze.
Bardzo fajny post :) Ja po przebudzeniu leżę jeszcze chwilę i od razu idę robić kawę :) Przy piciu kawy ogarniam wszystkie sprawy na social mediach i laptopie, a później już czas tylko dla mnie :) rozwiązuje krzyżówki, uczę się lub czytam książkę :)
OdpowiedzUsuńChcę zacząć joge
OdpowiedzUsuńA co do moich sposobów to rolki hehe
Moim patentem na dobry dzień jest oczywiście pyszne śniadanie :) No i poranna dawka dobrej muzyki :)
OdpowiedzUsuńWpis bardzo fajny, motywujący do działania, lubię to :)
Ruch o świcie to świetna sprawa! Ja tam pędzę o 6.00 do kóz. One zawsze zrobią mi dzień, szczypiąc w ucho w czasie dojenia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne sposoby na udany dzień, jednym z moich sposobów jest wypicie porannej kawy i smaczne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne rady, zgodze się co do początku bo sama źle zaczynam, włąsnie od przeglądania socjal mediów niestety, ale staram się to zmienić :)
OdpowiedzUsuń