Ta wojna wciąż w nim tkwi

Po wielu latach genialna powieść Agnieszki Lingas-Łoniewskiej doczekała się kontynuacji. W Bez pożgania dowiemy się, między innymi, jak Piotr i Paulina radzą sobie po powrocie Sadowskiego z misji. Poznamy bliżej Olę, czyli siostrę Piotra, która targana jest problemami z byłym partnerem oraz miłością, którą parę lat temu odrzuciła.

Poznamy również nowych bohaterów i właśnie oni wprowadzą nas w okrutną rzeczywistość życia z PTSD, czyli zespołem stresu pourazowego. Porucznik Jacek Krall pojawia się w jednostce w Orzyszu by zostać prawą ręką słynnego pułkownika Piotra Sadowskiego. W życiu Jacka została tylko armia… armia i desperackie próby zapomnienia o koszmarze Afganistanu. W dzień udaje, że wszystko jest w najlepszym porządku, jednak, gdy przychodzi noc Krall robi wszystko by stracić świadomość na kilka godzina, zanim dopadną go koszmary i przetrwać tak do rana.

Czy wybawieniem okaże się dla niego wizyta u pewnej pięknej pani psycholog, przed którą tak bardzo się wzbraniał, a może to przypadkowe spotkanie na basenie odmieni jego życie. Dla Weroniki praca jest ucieczką, próbą zapomnienia o swojej stracie, o koszmarze, jaki zgotowało jej życie. Gdy poznaje pewnego przystojnego żołnierza ból w jej sercu zaczyna zmniejszać się. Miała być ratunkiem dla niego, on jednak stał się jej niezbędny do szczęścia.

Nie zapominajmy o problemach z przeszłości, ta zawsze lubi o sobie przypomnieć w najgorszym do tego momencie. Teraz zapukała do drzwi Sadowskich, a właściwie czekała na klatce schodowej. Tym samym łącząc całą czwórkę naszych bohaterów. Czy życie pozwoli im na szczęśliwe zakończenie, a może ich wspólne losy zakończą się bez pożegnania?

Bez pożegnania to kolejna powieść pani Agnieszki, która łamie serce i jednocześnie wprawia w wielki zachwyt. Jest to historia o wielkiej sile, jaką daje miłość i przyjaźń, o wytrwałości i wierności, wobec siebie i wobec bliskich. Jestem pod wrażeniem tego jak wielu rzeczy i faktów pochodzących z życia zawodowego żołnierza dowiedziała się autorka. Cały słownik wyrazów, używanych w armii, długie i szczere opisy akcji prowadzonych podczas misji. To wszystko sprawi, że powieść jest odbierana przez czytelnika jak autentyczna, wspomnienia Jacka czy Piotra czynią tych bohaterów jeszcze bardziej realnymi, jednocześnie łamiąc serce czytelnika i zmuszając do refleksji nad tym jak ciężka jest praca zawodowego żołnierza. Praca, której często nie doceniamy, bo nie widzimy jej efektów na własnym podwórku.

Podsumowując książka (tak jak jej poprzedniczka) jest zdecydowanie godna polecenia, autorka włożyła w nią naprawdę całe swoje serce i skupiła się na każdym szczególe. Warto było czekać na nią 10 lat. 

Tytuł: Bez pożegnania

Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska

Wydawnictwo: Burda Książki

Liczba stron: 350

Data wydania: 2020-03-25

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty