Demakijaż - szybko i delikatnie

Witajcie, nadchodzi jesień, ja stanowczo wolę lato, ale postanowiłam, że w tym roku będę pozytywnie nastawiona na nadejście jesieni.  Dzisiaj za to przychodzę do was z recenzją i porównaniem dwóch kosmetyków do demakijażu. Zawsze zmywając makijaż używałam różnych płynów micelarnych, jednak jakiś czas temu przypadkowo kupiłam chusteczki do demakijażu.  Na początku były to firmy Nivea, byłam sceptycznie nastawiona, ale użyłam raz, drugi i bardzo przypadły mi do gustu. Dobrze zmywają lekki makijaż jak i ten mocny, jednak do mocnych kolorowych cieni zużywam dwie chusteczki. Mają prześliczny zmysłowy zapach, oraz bardzo dobrze nawilżają moją cerę. Skóra nie jest naciągnięta, lecz w dotyku aksamitna i wydaje się być zrelaksowana. W tej chwili używam ich na zmianę z płynem. Lekki makijaż zmywam chusteczkami a mocny – płynem micelarnym. 

Dla wypróbowania kupiłam teraz produkt innej firm – Isany, firma chyba nam wszystkim dobrze znana. Ich cena jest bardzo malutka w porównaniu do poprzedniego produktu, jednak kupując miałam nadzieję, że ta cena nie będzie wyznacznikiem, jakości. Chusteczki mają również śliczny zapach, jednak są bardzo słabe w zmywaniu delikatnego makijażu, z mocnym wcale sobie nie radzą. Trzeba szorować, aby domyło, a wiadomo nie o to chodzi, żeby nasza skóra cierpiała. Niestety po użyciu ich, skóra nie jest tak świetnie nawilżona jak po zmyciu chusteczkami Nivea.






W tym starciu stanowczo wygrał droższy produkt – Nivea. Możliwe, że inni z innym typem skóry będą woleli te drugie, ja jednak wybieram pierwsze i bardzo wam polecam. Bardzo dobrze sprawdzają się w podróży, bo zawsze można schować do torebeczki i zajmują mniej miejsca niż buteleczka z płynem micelarnym. Do tego cera się nie nudzi, bo można używać na zmianę różnych produktów, które oczywiście dobrze ze sobą będą współpracowały.

Mam nadzieję, że przyda wam się ta opinia i może niektórzy się przełamią do innej metody usuwania makijażu. Życzę wszystkim dużo uśmiechu!

Wiki

Komentarze

  1. Taka metoda demakijażu jest bardzo praktyczna w podróży :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty