Mata do jogi, jaką wybrać?

Wybór maty, czyli temat, który wśród joginów powraca jak bumerang, widać to zwłaszcza na różnych grupach i forach, gdzie dzień bez pytania o matę dniem straconym. Do niedawna nie rozumiałam tych pytań, ale nadszedł czas i na mnie, stanęłam przed tym trudnym życiowym wyborem i zadaniem znalezienia maty idealnej.

Więc zaczęłam szukać i czytać i czytać i jeszcze więcej szukać i… miałam wrażenie, że jestem głupsza niż byłam. Wszechobecne dziwne nazwy, materiałów, z których maty są wykonane, które nic mi nie mówiły dodatkowo zawrotne ceny sięgające nawet 600-700 złotych. No wybór cięższy niż znalezienie męża, ale nie poddałam się i teraz jestem szczęśliwą posiadaczką nowej i pięknej maty do jogi.

Krótki poradnik, na co zwrócić uwagę kupując mate, zaznaczam od razu wciąż nie jestem specjalistą w tym temacie, dziele się tylko swoimi doświadczeniami i tym, na co sama zwracałam uwagę i czego się dowiedziałam.

Wybierając matę trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na dwa czynniki: materiał i grubość. Wg mnie to one wpływają najbardziej na komfort naszej praktyki. Oczywiście ważne też są długość, styl, jaki praktykujemy oraz cena.

Grubość:

To od niej zależy nasza wygoda podczas praktyki, jeśli macie wrażliwe stawy, kolana, nadgarstki i potrzebujecie dużej amortyzacji wybierzcie maty od 4 -5 mm wzwyż.

Jeśli nie potrzebujecie aż tak dużej amortyzacji możecie wybrać matę cieńszą.

Warto też przemyśleć czy przemieszczamy się z matą czy używamy ją w jednym miejscu. Im grubsza tym cięższa mata. O ile grubasek 5-6 mm warzący ok 3kg nie będzie problemem, gdy chcemy go przenieść z jednego końca domu do drugiego o tyle w dotarciu na zajęcia do szkoły jogi może nam trochę napsuć krwi i wyrobić bica od noszenia go.

*obie maty mają 5mm grubości niebiesko czarna jest jednak bardziej zbita przez materiał z jakiego jest i dla mnie amortyzuje lepiej.

Materiał:

Tutaj zaczyna się robić ciekawie… możemy na rynku spotkać maty wykonane z:

·        PVC- te znajdziemy zdecydowanie najczęściej, nawet w marketach za niewielką cenę. Są dość wytrzymałe, ich powierzchnia pozwala na praktykę różnych stylów jogi za równo dynamicznej gdzie zapewnia swobodę przejść jak i spokojnej gdzie zapewnia dobrą przyczepność

·        Kauczuk – koszt maty kauczukowej jest już sporo większy, tak samo może być problem z jej dostępnością w sklepach stacjonarnych zwłaszcza, jeśli nie mieszkacie w dużym mieście. Przyczepność mat kauczukowych jest genialna, czasami aż za dobra (przy praktyce dynamicznej może utrudniać przejścia)

·        Poliuretan (PU) zazwyczaj występuje, jako powłoka na matach kauczukowych lub tych z PVC, jego przyczepność również jest świetna natomiast przez gładką fakturę zdecydowanie bardziej nada się do praktyki dynamicznej

Tutaj uwaga maty, z PU i kauczuku łapią wszystkie brudki z podłogi, więc jeśli nie macie podłogi tak czystej, że można z niej jeść nie zdziwcie się, że wasza mata zje te paproszki i włoski z ziemi, zastępując odkurzacz.

Tutaj widać owe paproszki oraz materiały
z których składa się mata, czyli kauczuk i PU

        Mikrofibra tutaj dolna warstwa maty najczęściej wykonana jest z kauczuku, wierzch natomiast pokrywa Mikrofibra, która wraz w większą ilością wilgoci staje się bardziej przyczepna. Działa to również w drugą stronę, im suchsza mata tym bardziej się ślizgamy. Maty z mikrofibry zazwyczaj zdobią piękne kolorowe wzory.

        Korek antypoślizgowość mat korkowych rośnie wraz ze zwiększaniem się ilości wilgoci na macie, dlatego idealnie nada się do dynamicznej praktyki. Korek jest dodatkowo materiałem idealnym dla alergików, ponieważ nie zatrzymuje bakterii ani kurzu. Maty korkowe mogą się wyruszać, nie będą tak trwałe jak PVC czy kauczuk.

Długość:

Mata powinna mieć długość minimalną równą naszemu wzrostowi, o ile mając metr pięćdziesiąt (tak jak ja) nie musicie szczególnie zwracać uwagi na tą wartość, bo wickość mat jest dłuższa o tyle mierząc dwa metry będzie to dość ważny czynnik.

Cena:

Na cenę maty wpływa jej grubość, długość oraz materiał. Dobra mata to inwestycja, jednak, jeśli dopiero zaczynacie nie polecam wam wydawać milionów monet na matę, bo jak za chwilę zobaczycie nawet mata z marketu może nam dobrze służyć.

Moje maty

W swojej karierze miałam już dwie maty z PVC. To na nich zaczynałam swoją przygodę z jogą.

Pierwsza kupiona w Tesco za ok. 50 zł ja na początek była super i bardzo ją lubiłam, przeżyła ze mną około dwa lata i zaczęła się wykruszać, dodatkowo teraz widzę, że moje problemy np. z pozycją psa z głową w dół były spowodowane tym, że się na niej ślizgałam. Mimo to wciąż uważam, że jeśli nie wiecie czy joga zostanie z wami na dłużej, ale potrzebujecie jakiejś maty, jest to świetny wybór i jeśli macie dostęp do jakiegoś Tesco to warto na nią zerknąć.

Druga mata z PVC, którą miałam również wytrzymała ze mną ok. dwa lata, choć myślę, że jeszcze trochę by pożyła. Była ona z firmy Meteor i była prezentem na gwiazdkę, dlatego też przygody z wyborem maty tak długo mnie omijały. Na tej macie również trochę się ślizgałam, śmiem twierdzić, że nawet bardziej niż na tej z Tesco. Po ok 1.5 roku dość częstego użytkowania zrobiła się bardzo miękka i łatwo się odkształcała, przez co nie amortyzowała już tak jak powinna, a moje kolana niestety są bardzo czułe. Dlatego też podjęłam decyzję o wymianie maty.

Teraz jestem szczęśliwą (mam nadzieję, że zostanie tak jak najdłużej) posiadaczką maty kauczukowej z powłoką poliuretanową stworzonej przez Yoga Designe Lab, która nie dość, że sprawia, że mojemu psu z głową w dół nie rozjarzają się łapki i nie muszę drżeć o swoje zęby. To jeszcze świetnie amortyzuje twardość podłogi i dodatkowo pięknie wygląda. No ideał. No dobra może nie ideał, ale jest świetna, mam jedno zastrzeżenie otóż te piękne mandale, które zdobią powierzchnię maty są bardziej śliskie niż sam czysty poliuretan. Nie jest to dla mnie dużym problemem, ale warto o tym wiedzieć, jeśli chcielibyście zdecydować się właśnie na ten model. Ma to też swój plus sam poliuretan jest naprawdę bardzo, ale to bardzo przyczepny i o tyle ile w statycznych pozycjach jest ta przyczepność pożądana o tyle w bardziej dynamicznej praktyce mogłoby to ograniczać ruchy a tak wystarczy ustawić się w dobrym miejscu i mamy matę do każdego stylu jogi. Ba! Jeśli potrzebujemy przyczepności na całej długości zawsze można ją odwrócić czy praktykować na kauczukowej stronie. Tak to sobie wykombinowałam.

Szybkie porównanie moich dwóch mat

WŁAŚCIWOŚCI	METEOR (różowa)	YOGA DESIGN LAB (niebieska)
Materiał	PVC	Kauczuk + poliuretan
Grubość	5 mm	5 mm
Przyczepność (delikatnie pocące się dłonie)	Ślizgam się	Gładka część poliuretanu: Nie ślizgam się ani trochę Wzorki: Minimalnie się ślizgam Kauczuk (czarna strona) Nie ślizgam się ani trochę
Amortyzacja (stawy)	Na początku dobra po czasie kolana bardzo cierpią	Na początku świetna po czasie nie wiem, ale wg zapewnień internetu powinna zachować swoje właściwości
Cena	Ok 100 zł	390 zł

 

Na koniec jeszcze gdzie kupić swoją matę? Najlepiej w sklepie stacjonarnym wtedy mamy możliwość dotknięcia jej przed zakupem i zobaczenia czy taki materiał nam odpowiada. Ja nie mając takiej możliwości wybrałam sklep internetowy https://jakamata.pl/  Zamówienia są realizowane z dnia na dzień. Dosłownie zamówiłam matę we wtorek w środę o tej samej porze miałam ją już w swoich łapkach. Na Jaka Mata możecie również skorzystać z pomocy w doborze maty poprzez rozmowę ze specjalistą. Ja jestem Zosią samosią i z tej okazji nie skorzystałam, ale myślę, że jest to bardzo ciekawy i dobry sposób.